niedziela, 24 listopada 2013

Czerwono mi, La Rosa 106 i porównanie pędzelków.

Lakier ten otrzymałam wraz z ostatnim ShinyBoxem.

Głęboka czerwień o numerze 106 wygląda pięknie zarówno w buteleczce, jak i na moich paznokciach, jednak na pewno nie byłby to mój wybór, gdybym sama miała go kupić. Wolę trochę jaśniejsze odcienie. Poza tym, mam dziesiatki róznych czerwieni, więc zapewne skusiłabym się na zupełnie inny kolor. Tu jednak wyboru nie miałam, więc nie narzekajmy ;)

Jedna buteleczka zawiera 10ml kremowego lakieru. Jego cena to (według ulotki ShinyBox) 18zł za ową pojemność. Czy za dużo? Myślę, że tak. Za markę, która nie jest bardzo znana, oczekiwałabym raczej ceny w granicach 12, a nie 18 złotych.

Przejdźmy o zdjęć.


sobota, 23 listopada 2013

Wokół dłoni (Golden Rose Rich Color 112 i 113)...

Wygrałam ostatnio w konkursie Golden Rose trzy nowe odcienie lakieru z serii Rich Color :) Oczywiście mam z tego wielką radochę, ponieważ dawno nic nie wygrałam i oczywiście uwielbiam ich lakiery.

Kolory, które dostałam to 108 (niebieski), 112 (zielony) i 113 (beż), który sama kupiłam zaledwie dwa dni wcześniej w salonie Golden Rose w CH Wileńska w Warszawie.


środa, 20 listopada 2013

Mój pierwszy ShinyBox (listopadowy)!

Moje blogowanie postanowiłam rozpocząć po otrzymaniu mojego pierwszego ShinyBoxa.
Pierwszy jest on oczywiście tylko w teorii, gdyż zamówiłam też zestaw lipcowy, który dotarł do mnie wczoraj, jednak ten zestaw zna już chyba każdy ;)

Przejdźmy więc do zdjęcia (za które przepraszam. Lepsze zaczną pojawiać się w styczniu kiedy dorobię się normalnego aparatu forograficznego).




LA ROSA - Mineralny cień do powiek 3g
Cienie zawierają czyste pigmenty mineralne, które wydobywają urodę oka oraz chronią i pielęgnują skórę powieki. Szeroka gama kolorów o wysokiej pigmentacji zapewnia intensywny kolor.
Dostałam kolor Lunar Stone - perłowy cielisty beż.

LA ROSA - Lakier do paznokci 10ml
Odpowiednia konsystencja i dobrze wyprofilowany pędzelek lakieru sprawia, że aplikacja jest łatwa i szybka. Całkowite krycie i czysty, nasycony odcień bez smug, uzyskuje ię przy drugiej warstwie. Lakier utrzymuje się na paznokciu 4-5 dni, nie odpryskuje.
Mój kolor ma numer 106 i jest to piękna, chłodna karminowa czerwień.

MARIZA - Matujący puder ryżowy 5g
Wyjątkowo lekki, sypki puder, który skutecznie matuje i utrwala wcześniej nałożony podkład. Dzięki niemu makijaż wygląda świeżo przez cały dzień. Mikroskopijne, lekko transparentne cząsteczki pudru nie posiadają właściwości kryjących, czyniąc produkt bardzo uniwersalnym.

BINGOSPA - Maska do twarzy ze 100% olejem migdałowym 120g
Zawartość oleju ze słodkich migdałów działa natłuszczająco i nawilżająco, jest dobrze wchlaniana przez skórę, nie lepi się i nie pozostawia uczucia ciężkości. Nie powoduje podrażnień, odżywia skórę.

W tym przypadku doszło chyba do pomyłki, ponieważ w moim pudełku znalazła się maska z olejem winogronowym. Pozwoliłam sobie na skopiowanie opisu maski ze sklepu producenta:

Maska do twarzy BingoSpa zawiera 5% czystego oleju winogronowego oraz ujędrniający kompleks algowy.

Olej winogronowy BingoSpa zawiera ok. 85% niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych (NNKT), a szczególnie należący do esencjonalnych kwasów tłuszczowych (EFA) kwas linolowy (72%) oraz frakcję niezmydlalną w postaci tokoferoli, fitosteroli i fosfolipidów, które tworzą strukturę błony komórkowej, regulując jej płynność i aktywność enzymów.

Kwas linolowy odgrywa istotną rolę w procesach metabolicznych skóry, zaś frakcja niezmydlająca się w postaci fitosteroli wzmacnia lipidową barierę naskórka - chroni skórę przed wieloma szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi: wiatrem, chłodem, promieniowaniem słonecznym i detergentami.

Ujędrniający kompleks algowy poprawia nawilżenie i elastyczność skóry oraz wspomaga jej regenerację.

Maska BingoSpa ze 100% olejem winogronowym polecana jest do pielęgnacji cery tłustej, mieszanej i zanieczyszczonej.

DEAR BODY LONDON - Jeden z trzech kosmetyków 200 ml
Ja dostałam krem do ciała i bardzo cieszę się, że to właśnie ten, a nie jeden z produktów AA, za którymi nie przepadam. Tego kremu nie znam i chętnie wypróbuję. Wizualnie, bardzo mi się spodobał. Konsystencja kremu okazała się gęsta, jednak o dobrej wchłanialności. Zapach niestety nie jest dla mnie. Bardzo mocny, jakby jabłkowy z jakimś ciężkim drzewem. Może jednak przypadnie mi do gustu nałożony na ciało. Na razie wypróbowałam go tylko na dłoniach.

Wszystkie powyższe kosmetyki są pełnowymiarowe.

W pudełku znalazły się też próbki FlosLeku - Mineral Threapy - dwie maseczki: detoksykująca i wygładzająca zmarszczki, Romantic - szampon i odżywka regenerujące, z olejem arganowym oraz saszetka przeciwzmarszczkowego kremu 2 w 1 Corine de Farme. Ten ostatni z chęcią wypróbuję z powodu zapewnień producenta o wyprodukowaniu go w 96% z naturalnych składników ;)

Dodatkowo, jako subskrybentka otrzymałam Serum na porost rzes Ample Lash Essence marki Neicha 5ml (również pełnowymiarowe) i mam zamiar je dokładnie przetestować i opublikować wyniki za miesiąc :). W opakowaniu nie znalazłam jednak żadnej ulotki z instrukcjami stosowania, nie ma też nigdzie podanego składu, co jest dla mnie wielkim minusem. W sieci znalazłam informację, iż produkt należy stosować 2 razy dziennie (nie wyobrażam sobie nakładania go rano, ale cóż, zobaczymy) przez 2 tygodnie, aby uzyskać pożądany efekt.

Ostatnimi rzeczami, które można znaleźć w tym pudełku są 3 ulotki z kuponami zniżkowymi. 15% do deezee.pl, 10% i prezent (podkład mineralny) w mineralnie.pl oraz 10% w katalogmarzen.pl. Dwa pierwsze na pewno wykorzystam już niedługo ;)

Ogólnie, pudełko oceniam bardzo dobrze. Mam zamiar użyć wszystkich kosmetyków, choć na początku bałam się, że przynajmniej jeden zawsze będzie lądował w czeluściach szuflady z kosmetykami do oddania. Teraz mam jedynie nadzieję, że ShinyBox zaskoczy nas czymś miłym na święta ;)


Na koniec zapowiedź :)

W zeszłym tygodniu wygrałam na oficjalnym facebooku Golden Rose konkurs i dostałam trzy buteleczki lakieru do paznokci z kolekcji RICH COLOR. Wszystkie są cudowne i niedługo podzielę się z Wami zdjęciami z testów tych lakierów oraz innymi produktów GR do paznokci.

Całusy,

Marta.

wtorek, 12 listopada 2013

Zaczynamy!

Moją przygodę czas rozpocząć.

Na imię mam Marta. Kocham kosmetyki, muzykę, książki, jedzenie i mojego psiaka ;) Na blogu poświęcę się głównie recenzjom kosmetyków i gotowaniu. Czasem zapewne możecie spodziewać się też kompletnie zwariowanych postów na temat mojej ulubionej muzyki. Cóż... Nie wiem, co tu więcej powiedzieć. Dowiecie się więcej na mój temat wraz z przybywającymi wpisami i mam nadzieję, że i ja wtedy będe miała okazję do poznania Was bliżej. To by było na tyle.

Całusy.

Marta.